– Sztuka, którą prezentuję ma pobudzić oprócz zmysłów sam intelekt widza – mówi Krzysztof Żyngiel, polsko litewski artysta urodzony w Częstochowie. Jest zwycięzcą licznych konkursów ogólnopolskich i międzynarodowych. W 2005 roku ukończył Akademię im. Jana Długosza w Częstochowie, gdzie z wyróżnieniem obronił dyplom. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków, używa pseudonimu Animus i tak sygnuje swoje prace.
– Zarówno sama precyzja, realistyczny rysunek od którego rozpoczynam pracę, szczegółowość, jak i warsztat opracowywany latami mają wprowadzić odbiorcę do mojego świata – opowiada artysta, który odwołując się do surrealizmu lub realizmu fantastycznego tworzy istotne dla siebie przesłanie. – Jest ono ukryte pod postacią barw, swoistym nastrojem pracy jak i samej symboliki widniejącej na płótnie – tłumaczy, podkreślając, że nie jest to tylko odwołanie do sfery marzeń sennych.
– To rzeczywistość, która nas otacza, wypełnia i określa nasze istnienie – mówi malarz, podkreślając, że stanowi ona granicę między materialnym bytem, a fantazją, która staje się odpowiednikiem rzeczywistości.
Jego wizja „Apokaliptycznych miast” przybiera często kształty antropomorficznych ciał, które nie są toporne, stają się smukłe nie zatracając przy tym swojej sztywności.
– Monumentalne polis gdzie postacie, dłonie oraz twarze przedstawiam w połączeniu z architekturą mogę śmiało nazwać wierszem malarskim intonacyjno-zdaniowym – twierdzi Animus, który opierając się o bogatą symbolikę przemyślenia i zwroty pisane po łacinie dopowiadające narracje, stara się wyrazić samego siebie oraz przekaz, którym pragnie podzielić się z widzem.
– Maluję często miasta, prezentujące różne przykłady rozwiązań architektonicznych – mówi artysta, w którego pracach zdarza się połączenie budowli z murami obronnymi (mającymi ochronić przed złem) czy bramami miejskimi (skrywającymi tajemnicę).
– Ukazuję dawną zabudowę rezydencjonalną, która w większości jest pozbawiona życia i wygasła – opowiada malarz pokazując obrazy, na których miejsca obronne, pałacowe, dworskie, sakralne, które niegdyś miały swoją świetlaną przeszłość są teraz upadłe i wymarłe.
– Moja twórczość jest połączeniem realizmu ze światem snów i marzeń przeplecionych apokaliptycznymi wizjami połączonymi ze steampunkiem – mówi artysta, którego twórczość zaliczana jest do realizmu magicznego zwanego również surrealizmem.
– Większość prac powstaje w technice tradycyjnej olej na płótnie, łącząc różne techniki, takie jak szpachle, pędzle oraz narzędzia wykonane własnoręcznie – opowiada Animus, tłumacząc, że dzięki temu faktura jego płócien jest niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju.
– Dwa lata temu postanowiłem skupić się na tematyce muzycznej – mówi twórca, który jak sam przyznaje, poszukuje w niej dźwięków, harmonii, syntezy barw i przesłania bo przecież wszystko w życiu przeplecione jest muzyką.
Krzysztof Żyngiel od wielu lat bierze udział w licznych wystawach w kraju i za granicą. Między innymi prezentował swoją twórczość na wystawie „Metamorfozy”. W 2009 roku został uznany za jednego z 13 najpopularniejszych malarzy polskich, młodego pokolenia w 2009 roku. W 2010 roku oficjalnie zaliczono go do grona najwybitniejszych artystów malarstwa światowego. W 2017 roku otrzymał nominację od Mondial Art Academia na jej ambasadora w Polsce. Wyboru dokonało międzynarodowe grono utytułowanych i bardzo znanych artystów z całego świata. Jednocześnie w 2017 roku Mondial Art Academia wydała album malarstwa światowego, gdzie zamieściła dwie prace Krzysztofa Żyngiel. Przyznała mu również srebrny medal w międzynarodowym konkursie surrealistów za obraz „Oceaniczny grabarz”.
Kontakt: http://www.krzysztofzyngiel.com
Facebook: http://www.facebook.com/Krzysztof-Żyngiel-Apocaliptic-Art-Official/
Instagram: https://www.instagram.com/kzyngiel/