– Wszystko zaczęło się od tego, że zagrałam va banque w relacji damsko-męskiej, gdyż mężczyzna, którego pokochałam był silną osobowością. Uznałam go za swojego mistrza duchowego, który przekazał mi wskazówkę, bym przeżywała tę miłość całym swoim jestestwem – mówi Aliszja, twórczyni, która swoją sztukę nazwała Art of ENLIGHTENMENT in the DARK ROOM, czyli sztuką oświecenia w DARK ROOM’ie. Wspomina przy tym, że pomiędzy nią a mężczyzną wywiązała się pewnego rodzaju gra psychologiczna, w której odkryła moc własnej podświadomości i samoświadomości zarazem, co dało jej bodziec do tworzenia.
– DARK ROOM, oprócz tego, że jest to pomieszczenie pomalowane na czarno, gdzie tworzę, jest także symboliką transformacji duchowej człowieka, nie tylko kobiety, ku wolności osobistej – podkreśla artystka i jako przykład podaje dzieło „Outside” z THE 13 COLLECTION, czyli obraz namalowany na komputerze z wierszem i muzyką w wideoklipie.
– Całą kolekcję tworzyłam przez trzy lata ucząc się na bieżąco wszystkiego od strony technicznej, czyli programów, edytorów, pracy z kamerą, montażu etc., ale cel był jeden: wydobyć myśl własnego poznania – tłumaczy Aliszja, w której twórczości malarstwo na płótnie pojawiło się później i w sposób naturalny półtora roku temu.
– Po prostu w trakcie tworzenia mój wewnętrzny obserwator nabierał coraz większej siły, a im większa była ta siła, tym lepsza ocena wielowymiarowej rzeczywistości, co miało przełożenie na rozwój malarski pod względem technicznym – wyznaje artystka wymieniając tytuły swoich obrazów i tłumacząc ich znaczenie.
– Ostatni obraz to „Smile, you are on candid tomato”/„Uśmiechnij się, jesteś w ukrytym pomidorze”. A na przykład „Hunted”/„Upolowana” to szczególne dzieło z DARK ROOM’u, gdyż tytułowa bohaterka jest pod męską obserwacją, ale ewoluuje w niej energia i potem staje się „Erato” – opowiada Aliszja tłumacząc, że drugiego takiego obrazu nie namaluje, gdyż mógł powstać tylko w tamtym momencie.
– Techniki zastosowane w mojej sztuce mają dla mnie drugorzędne znaczenie – mówi artystka, która od malarstwa komputerowego przeszła do akryli, a potem farb olejnych. W twórczości sięga też po techniki wideo, zwłaszcza, gdy prezentuje obraz lub wiersz z muzyką.
– Stylistycznie prace także się różnią i jest to związane z rozwojem mojej wyobraźni w trakcie procesu – wyjaśnia Aliszja, tłumacząc, że niektóre zalicza do stylu, który nazywa „dirty”, gdzie pozostawia niedbale ołówek ze szkicu, a część pracy ma charakter podmalówki.
– Nie trzymam się kurczowo idei, iż muszę mieć wyraźny jeden swój styl – mówi artystka, która podkreśla, że tworzy na drodze własnej wolności – a to przecież oznacza nieograniczoność i wielowymiarowość w sztuce
Więcej: https://www.aliszjadark.com