– W moim malarstwie wszystko zaczynało się stopniowo i powoli. Najpierw od przedszkola, a potem przez całą podstawówkę. Po prostu lubiłem rysować i malować, ale wtedy nie myślałem, to będzie zajecie na cale życie, bo wszystko wyszło naturalnie – mówi krakowski malarz Jacek Łoziński, który od przeszło 30 lat żyje z malarstwa, bo sprzedaje swoje…
Kategoria: Malarstwo
Jarosław: przesłaniem jest wywołanie uśmiechu i wprawienie w dobry nastrój
– Wszystko zaczęło się od… jamnika – mówi Jarosław Ożga, który z zawodu jest lekarzem anestezjologiem, ale wolny czas poświęca na malowanie obrazów a raczej obrazków jak sam mówi. – Mam starszego jamnika Hesię adoptowaną z Fundacji Jamniki Niczyje i chciałem wesprzeć Fundację– wyjaśnia lekarz, który został artystą, by nieść pomoc jamnikom w potrzebie. –…
Weronika: fascynuje mnie ruch, ciało i natura, no i budynki
– Wszystko zaczęło się, gdy miałam trzynaście lat, przeprowadziłam się z rodzicami do Milanówka i zaczęłam chodzić do Ogniska plastycznego im. Jana Skotnickiego w Grodzisku Mazowieckim – mówi malarka Weronika Kocewiak i wspomina, że od początku chodziła na zajęcia dla dorosłych pracując z modelem i malując z natury. Najpierw w pracowni Marcina Cabaka, a potem…
Artur: mój marabut to metafora człowieka
– Jestem tym szczęśliwcem, który zanim zaczął malować wiedział co chce malować. Jednym słowem zanim zdobyłem jakikolwiek warsztat, wiedziałem co będzie tematem mojego malarstwa, a raczej kto – mówi Artur Cieślar, poeta, malarz i fotograf, który najczęściej i najchętniej maluje… marabuty. – To nie znaczy, że nałożyłem sobie jakie sztywne ramy, ale znalazłem punkt wyjścia,…
Danuta: to wszystko powstaje z zachwytu nad przyrodą
– Zaczęło się zwyczajnie dawno temu, kiedy jeszcze pracowałam w teatrze – mówi Danuta Zabłocka, która z zawodu jest charakteryzatorką i pracuje w telewizji, a z zamiłowania artystką-rękodzielniczką i właścicielką marki „Precious Things”, w ramach której tworzy ręcznie malowane pisanki. Jak wspomina do zajęcia się nimi zmusiła ją sytuacja finansowa. – Byłam wtedy na urlopie…